Jako, że zamawiający jest tą stroną postępowania, która „rządzi” jego warunkami, może on praktycznie swobodnie uregulować konstrukcję oferty. Oczywiście ustawodawca nakłada na niego szereg obowiązków, ale z reguły to on jest tą stroną, która ma przewagę w tym zakresie.

Wykonawca powinien więc wypełnić warunki stawiane przez zamawiającego i złożyć ofertę w sposób przewidziany w dokumentach zamówienia. Spełnienie tych wymagań jest szczególnie ważne, gdyż w innym przypadku Zamawiający, będzie zobligowany (sic.!) do odrzucenia takiej oferty.

W praktyce tut. kancelarii najwięcej problemów powoduje błędne złożenie oferty z nieuwagi klienta lub braku odpowiedniego czasu na analizę dokumentów zamówienia. Z drugiej strony nastręcza to również problemów zamawiającym, którzy takie oferty muszą przeanalizować pod względem przesłanek ich odrzucenia lub uzupełnienia, sprostowania lub wezwania do wyjaśnienia. W efekcie może to powodować unieważnienie postępowania. W przypadku wyboru oferty obarczonej wadą konsekwencje mogą być dalej idące, a kończyć się na postępowaniu przed rzecznikiem dyscypliny finansów publicznych.